Max i Moritz (Pseudo)


3 Klosterplatz
Zittau
Deutschland

Zabawa teatralna dla całej rodziny oparta na historii siedmiu figli Wilhelma Buscha

„To był pierwszy psikus/A zaraz potem drugi” – Ale na tym się nie skończy, będzie ich nawet siedem: Max i Moritz, młodociany postrach porządnych obywateli, knują psoty w wiejskiej okolicy. Wysadzają gabinet nauczyciela, kradną kurczaki i wkładają majowe chrabąszcze do łóżka wujka. Zamiast dobrego zachowania, którego pragną dorośli, wprowadzają odświeżającą anarchię i chaos do drobnomieszczańskiej społeczności, która wydaje się funkcjonować prawidłowo.

Wilhelm Busch wnikliwie analizuje burżuazyjne środowisko swoich czasów i doprowadza ich hipokryzję i podwójne standardy do skrajności z właściwą sobie patologiczną wręcz dokładnością. Opowiadanie obrazkowe niemieckiego poety i ilustratora, znanego również jako prekursora komiksu, opublikowane po raz pierwszy w 1865 roku, nie było, jak się często zakłada, skierowane wyłącznie do młodszego pokolenia. W niektórych regionach było to nawet zakazane dla młodych ludzi poniżej 18 roku życia. Znieważanie, niszczenie mienia, kradzieże mniejsze i większe, wtargnięcie na teren posesji – te zbrodnie przeciwko dobrym obywatelom powodują człowiecze koszmary, ku uciesze widza - bez wątpienia. W końcu jednak wdowa Bolte, nauczyciel Lämpel i krawiec Böck mogą z satysfakcją ogłosić: „Dzięki Bogu! Teraz to koniec / Ze złem!”

Reżyser Stefan Eberle jest muzycznie wspierany w przyjemnym niszczeniu niemieckiej przytulności przez Daniela Mandoliniego, wielokrotnego mistrza Niemiec i wicemistrza świata 2015 w beatboxie.‎

Zaktualizowano w dniu 27.07.23, 23:28 godzina